Meldonium (Mildronate (3-(2,2,2-trimethylhydrazinium) propionate; MET-88; quaterine) 1)sci-hub.st/10.1111/j.1527-3458.2005.tb00267.xzostało opracowane przez łotewskiego profesora chemii Ivarsa Kalvinsa w Instytucie Syntezy Organicznej w Rydze w 1975 roku. Jest zarejestrowanym i sprzedawanym lekiem kardioprotekcyjnym w takich krajach jak Litwa, Rosja, Ukraina, Gruzja, Kazahstan, Azerbejdżan, Uzbekistan, Białorusia, Mołdawia czy Kirgistan.2)sci-hub.st/10.1111/j.1527-3458.2005.tb00267.x. Został szerzej przybliżony przeciętnemu zjadaczowi chleba dzięki 'wpadce’ Sharapowej (tenisistka) która została zbanowana za jego używanie dosłownie chwile po jego wprowadzeniu na liste substancji sklasyfikowanych jako doping. Czym tak wyjątkowym wyróżnia się lek kardioprotekcyjny używany w sporcie wśród innych równie ciekawych leków zza wschodu?o tym poniżej.
Jego sposób działania polega na obniżeniu poziomu l-karnityny(poprzez biosyntezę enzymów „butyrobetaine hydroxylase i „carnitine/organic cation” transportera typu 2) co przyczynia się do wzrostu metabolizmu glukozy i obniżenia poziomu metabolitów l-karnityny. 10)pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26850121/
Długotrwałe zażywanie meldonium może doprowadzić do zaburzeń zachowania i dysbiozy(a przynajmniej powoduje to u zdrowych myszy). Zwiększa poziomy proteobakterii w mikrobiomie jelitowym. 91)pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32389661/
Standardowo – 2x500mg . Stosowalem 1×500 ,2×1 co 12h oraz 1×3 kapsułki przed treningiem. 500mg wogóle mnie 'nie rusza’ – natomiast 3 kaps dawało skupienie ekstremalne. Osobiście preferuje 2x500mg dziennie przez miesiąc a później przerwa (stosuje tylko wtedy kiedy wiem ze mogę mieć przeciążenie fizyczno-psychiczne w danym okresie).
Porządna praca przekrojowa na temat Meldonium sci-hub.st/10.1136/bjsports-2016-096357 oraz sci-hub.st/10.1016/j.phrs.2016.01.019
Literatura
⇧1, ⇧2, ⇧6 | sci-hub.st/10.1111/j.1527-3458.2005.tb00267.x |
---|---|
⇧3 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/27015859/ |
⇧4 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28213178/ |
⇧5 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21827492/ |
⇧7 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17040219/ |
⇧8 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/35051422/ |
⇧9 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/10443231/ |
⇧10 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26850121/ |
⇧11 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21371472/ |
⇧12 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26824814/ |
⇧13 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28641532/ |
⇧14 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22629599/ |
⇧15 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19594753/ |
⇧16 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17882808/ |
⇧17 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/12924230/ |
⇧18 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2628013/ |
⇧19 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23710938/ |
⇧20 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21264891/ |
⇧21 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25301199/ |
⇧22, ⇧24 | sci-hub.st/10.1016/j.phrs.2016.01.019 |
⇧23 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/35506542/ |
⇧25 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24273007/ |
⇧26 | sci-hub.st/10.1016/j.mehy.2019.109444 |
⇧27 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25906660/ |
⇧28 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/30362565/ |
⇧29 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31175766/ |
⇧30 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/1953172/ |
⇧31 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/18323152/ |
⇧32 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/35450040/ |
⇧33 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34575863/ |
⇧34 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33446709/ |
⇧35 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31731785/ |
⇧36 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33930377/ |
⇧37 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23238051/ |
⇧38 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/27022658/ |
⇧39 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/12242052/ |
⇧40 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33454689/ |
⇧41 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29328026/ |
⇧42 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/35881298/ |
⇧43 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/15208880/ |
⇧44 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/20661137/ |
⇧45 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/16980758/ |
⇧46 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31481152/ |
⇧47 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2149494/ |
⇧48 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/1771844/ |
⇧49 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2599072/ |
⇧50 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21903968/ |
⇧51 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23324249/ |
⇧52 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19912061/ |
⇧53 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/3195125/ |
⇧54 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/20036318/ |
⇧55 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24754070/ |
⇧56 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23537732/ |
⇧57 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19325254/ |
⇧58 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/12152427/ |
⇧59 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22186119/ |
⇧60 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21151450/ |
⇧61 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/14618818/ |
⇧62 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22186118/ |
⇧63 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19536647/ |
⇧64 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21857086/ |
⇧65 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28294917/ |
⇧66 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19105409/ |
⇧67 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2694612/ |
⇧68 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/16498789/ |
⇧69 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/15988077/ |
⇧70 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2186205/ |
⇧71 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2048251/ |
⇧72 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22416371/ |
⇧73 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2253743/ |
⇧74 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/9005070/ |
⇧75 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/14671546/ |
⇧76 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17152732/ |
⇧77 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/9612973/ |
⇧78 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/11202503/ |
⇧79 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23787504/ |
⇧80 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/16633095/ |
⇧81 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17204911/ |
⇧82 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23887450/ |
⇧83 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23949899/ |
⇧84 | sci-hub.st/10.1136/bjsports-2016-096357 |
⇧85 | sci-hub.st/10.1177/17407745211008540 |
⇧86 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24864465/ |
⇧87 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31322086/ |
⇧88 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28290875 |
⇧89 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33458907/ |
⇧90 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31666833/ |
⇧91 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32389661/ |
Sulbutiamina (produkt o nazwie Arcalion czy Enerion) to syntetyczna pochodna tiaminy (witaminy B1) , która została opracowana w Japonii w połowie lat 60. Jako że często jej niedobory występowały wśród Japończyków, których dieta bazowała na białym ryżu, pojawiła się tam także choroba beri-beri która z powodzeniem leczy witamina B1(jest to przecież skutek niedoboru tej witaminy). Tiamina charakteryzuje się słabą przyswajalnością, zatem poszukiwano czegoś co mogłoby ją zastąpić w formie syntetycznej.
Sulbutiamina zwana także jako disiarczek izobutyrylotiaminy, odpowiedzialna jest za zdolność szybszego uczenia się, łatwiejszego zapamiętywania faktów i lepszej koncentracji podczas wykonywanych zajęć. Powstała powstała w wyniku fuzji dwóch cząsteczek tiaminy połączonych mostkiem disiarczkowym. W tym procesie zyskała właściwości lipofilne, dzięki czemu jej biodostępność jest o niebo lepsza niż zwykłej witaminy B1. Wśród innych pochodnych wyróżnia ją zdolność dostarczania tiaminy do mniej dostępnych tkanek, w tym przekraczania bariery krew-mózg.
Stosowanie jej przez minimum 10dni podwyższa wychwyt choliny zależny od sodu do hipokampu. Wychwyt ten zwiększony jest o 10%. Także może to się przełożyć na pamięć jak i ogólnie polepszenie funkcji kognitywnych 17)
Micheau J, et al. Chronic administration of sulbutiamine improves long term memory formation in mice: possible cholinergic mediation.
Pharmacol Biochem Behav (1985)
od 300-1200mg dziennie w podzielonych dawkach (na 3-4x).
Porządna praca przekrojowa na temat tej witaminy https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7210561/
Post wydał Ci się wartościowy?a może po prostu mnie lubisz ;)?podziel się nim na Facebooku i go udostępnij!
Polub tego bloga na FB, gdzie znajdziesz też dodatkowe newsy, których tutaj nie publikuje https://www.facebook.com/zdrowiebeztajemnic
Obserwuj mnie na instagramie www.instagram.com/premyslaw84
Głosuj i wybieraj kolejne tematy – prawa strona bloga – zakładka „Ankieta”
Literatura
⇧1 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17675917 |
---|---|
⇧2 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22969314/ |
⇧3 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23811559/ |
⇧4 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/10996447/ |
⇧5 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/14710977/ |
⇧6 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22040892/ |
⇧7 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/15951087/ |
⇧8 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/4059305/ |
⇧9 | hub.st/10.1080/15622970500492616 |
⇧10 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21204296/ |
⇧11 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/15776829/ |
⇧12, ⇧13, ⇧14, ⇧19 | ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7210561/ |
⇧15 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/7170385/ |
⇧16 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31193162/ |
⇧17 |
Micheau J, et al. Chronic administration of sulbutiamine improves long term memory formation in mice: possible cholinergic mediation. Pharmacol Biochem Behav (1985) |
⇧18 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/10573727/ |
⇧20 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28755683/ |
⇧21 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29872223/ |
⇧22 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/18549472/ |
Tak jak można wywnioskować na podstawie krótkiego wstępu, myjka służy do czyszczenia i dezynfekcji przedmiotów. Używa się jej na mocno zabrudzonych narzędziach, jak również i przy codziennym myciu regularnie używanych przyrządów.
Czyszczenie oparte na właściwościach fal ultradźwiękowych umożliwia dotarcie do trudno dostępnych miejsc, które ciężko byłoby wyczyścić ręcznie, a w wielu przypadkach nie dałoby się tego zrobić w pełni dokładnie.
Wbrew pozorom nie każdy sprzęt może zostać wyczyszczony bądź zdezynfekowany przy pomocy myjki ultradźwiękowej. Wynika to z kwestii bezpieczeństwa i ma na celu zadbanie o pacjenta.
Myjki nie powinno się używać na narzędziach wykorzystywanych do przeprowadzania takich zabiegów, w których dochodzi do przerwania ciągłości skóry pacjenta. Narzędzia te powinny być wymieniane, a nie czyszczone.
Zdecydowanie tak, ponieważ w budowie myjek nie znajdzie się żadnych takich elementów, które mogłyby jakkolwiek uszkodzić czyszczone narzędzie – druciaków, szorstkich gąbek albo jakiegokolwiek włosia. Mycie oparte jest jedynie na falach ultradźwiękowych, które działają zupełnie inaczej.
Czyszczenie ultradźwiękowe nie zaszkodzi nawet delikatnym powierzchniom, wykonanym z podatnych na uszkodzenia materiałów. W jego przypadku ryzyko jakichkolwiek uszkodzeń mechanicznych jest minimalne, a wręcz zerowe.
Zazwyczaj proces oczyszczania i dezynfekowania przedmiotów wygląda bardzo podobnie. Wystarczy więc ogólnie się z nim zapoznać, najlepiej korzystając z instrukcji producenta, by od razu posiąść wiedzę na temat tego, jak działa każda myjka ultradźwiękowa.
Dla prawidłowego działania myjki ważne jest użycie dobrego płynu. Musi mieć on przede wszystkim odpowiednio wysokie stężenie i występować w formie koncentratu.
Artykuł przygotowany we współpracy ze specjalistami z Beauty System
Artykuł sponsorowany na zlecenie whitepress pl
Dobre serum do twarzy powinno być dopasowane do potrzeb cery i mieć odpowiednie składniki, takie jak kolagen, który pomaga w regeneracji skóry i nawilżanie, które pozwala utrzymać odpowiednie nawodnienie skóry. Przedstawiamy kilka zagadnień na temat serum, aby pomóc Ci wybrać najlepsze serum do twarzy.
Stosowanie serum do twarzy jest bardzo ważne, ponieważ to właśnie ono odpowiada za głębokie odżywienie skóry i pomaga w walce z różnymi problemami skórnymi. Aby uzyskać najlepsze efekty, należy stosować serum do twarzy w odpowiedni sposób:
Serum z kolagenem jest świetnym rozwiązaniem do pielęgnacji skóry, ponieważ kolagen jest głównym składnikiem strukturalnym skóry, odpowiedzialnym za jej jędrność, elastyczność i sprężystość. Kolagen jest produkowany naturalnie przez organizm, jednak wraz z wiekiem jego produkcja spada, co prowadzi do utraty jędrności skóry i pojawienia się zmarszczek. Serum z kolagenem dostarcza skórze dodatkowych ilości kolagenu, co pozwala na poprawę jej kondycji i wyglądu. Stosowanie serum z kolagenem pozwala na wygładzenie zmarszczek i poprawę elastyczności skóry, a także pomaga w regeneracji skóry po trądziku czy oparzeniach. Dodatkowo, kolagen jest również składnikiem odpowiedzialnym za nawilżanie skóry, co pozwala na utrzymanie odpowiedniego poziomu hydrolipidów na skórze, co jest szczególnie ważne dla skóry suchej czy dojrzałej. Warto pamiętać, że aby uzyskać trwałe efekty należy stosować serum z kolagenem regularnie.
Serum do twarzy to produkt kosmetyczny o wysokiej koncentracji składników aktywnych, którego głównym celem jest głębokie odżywienie i pielęgnacja skóry. Oto kilka kluczowych działań i zastosowań serum do twarzy:
Warto pamiętać, że działanie i zastosowanie serum do twarzy zależą od składników aktywnych, które zawiera, dlatego ważne jest dobieranie odpowiedniego produktu do swoich potrzeb skóry.
Opinie na temat serum do twarzy są różne i zależą od indywidualnych preferencji i potrzeb skóry. Wiele osób twierdzi, że stosowanie serum pozytywnie wpływa na kondycję skóry, poprawia jej wygląd i pomaga w walce z różnymi problemami skórnymi.
Wiele osób poleca serum nawilżające jako skuteczne rozwiązanie dla suchej skóry, która po ich zastosowaniu staje się bardziej nawodniona i odżywiona. Serum z kolagenem czy retinolem są również często polecane dla skóry dojrzałej, które po ich zastosowaniu stają się bardziej jędrne i elastyczne oraz redukują oznaki starzenia.
Inni z kolei zauważają, że serum oczyszczające są skuteczne w redukcji trądziku i zaskórników oraz regulują wydzielanie sebum. Serum z filtrem UV są również chwalone za skuteczną ochronę przeciwsłoneczną.
Jednak niektórzy mogą nie odczuwać widocznej poprawy po stosowaniu serum lub mogą doświadczać podrażnień skóry po ich użyciu. Dlatego ważne jest dobieranie odpowiedniego produktu do swoich potrzeb skóry i przestrzeganie zaleceń producenta dotyczących stosowania.
Artykuł sponsorowany na zlecenie whitepress pl
Pikamilon (picamilon, kwas nikotynowo-gamma-aminomasłowy) – to związek nootropowy zdolny przekroczyć barierę krew-mózg. Jest to sól sodowa kwasu N-nikotynoilo-gamma-aminomasłowego 1)pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2707413/ ,która stymuluje receptory GABA, a jednocześnie charakteryzujący się wyjątkowo dobrą przyswajalnością. Zdecydowanie mógłbym polecić do jego stosowania inozytol – substancję uwrażliwiającą receptory GABA co daje działanie synergiczne z pikamilonem. Połączenie pikamilonu z inozytolem będzie dodatkowo mięć pozytywny wpływ na jakość ale i także na długość snu. Wracając do tematu przewodniego – co mówią badania na temat pikamilonu?
50-300mg dziennie w 2 podzielonych dawkach w systemie 3dni on 2dni off.
Post wydał Ci się wartościowy?a może po prostu mnie lubisz ;)?podziel się nim na Facebooku i go udostępnij!
Polub tego bloga na FB, gdzie znajdziesz też dodatkowe newsy, których tutaj nie publikuje https://www.facebook.com/zdrowiebeztajemnic
Obserwuj mnie na instagramie www.instagram.com/premyslaw84
Głosuj i wybieraj kolejne tematy – prawa strona bloga – zakładka „Ankieta”
Literatura
⇧1 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2707413/ |
---|---|
⇧2 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2707423/ |
⇧3 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/9621180/ |
⇧4 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/10599142/ |
⇧5 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2736292/ |
⇧6 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2806520/ |
⇧7 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/12199067/ |
⇧8 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/2118321/ |
⇧9 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/36168693/ |
⇧10 | ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC9500833/ |
⇧11 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/12916162/ |
⇧12 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22741296/ |
⇧13 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/11510167/ |
⇧14 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23808185/ |
⇧15 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/7871655/ |
⇧16 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/7483195/ |
⇧17 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/11150159/ |
⇧18 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/11482194/ |
⇧19 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/9577700/ |
⇧20 | pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17722623/ |
Jak wygląda przebieg refrakcyjnej wymiany soczewki?
Refrakcyjna wymiana soczewki to procedura, która polega na zastąpieniu naturalnej soczewki oka sztuczną soczewką w celu poprawy jakości wzroku pacjenta. W zależności od rodzaju operacji refrakcyjnej, w którą pacjent zostanie wyposażony, przebieg może się różnić. Oto podstawowy przebieg:
Czy refrakcyjna wymiana soczewki jest bolesna dla pacjenta?
Takie zabiegi okulistyczne są bezbolesne. Pacjenci często odczuwają minimalne mrowienie lub uczucie szczypania podczas zabiegu, ale jest to całkowicie akceptowalne i pozwala na szybką rekonwalescencję.
Okres rekonwalescencji po refrakcyjnej wymianie soczewki waha się od kilku dni do kilku tygodni w zależności od rodzaju i skali procedury chirurgicznej. Ogólnie rzecz biorąc, po zabiegu zalecana jest delikatna rekonwalescencja około 2-3 tygodni, z zaleceniami dla pacjenta w celu zminimalizowania ryzyka infekcji lub innych powikłań. Przez pierwsze 24-48 godzin po zabiegu pacjent może odczuwać dyskomfort oraz zaczerwienienie, które będą stopniowo ustępować. Po upływie 5-7 dni po zabiegu pacjent powinien odczuwać znaczną poprawę i postępować zgodnie z instrukcjami okulisty dotyczącymi powrotu do wcześniejszych działań. Usunięcie naturalnej soczewki oka często nie pozostawia żadnych uszkodzeń ani nie objawia się pogorszeniem widzenia.
Kto powinien przejść zabieg refrakcyjnej wymiany soczewki?
Zabieg rle wykonywany jest dla pacjentów z naturalnymi zaburzeniami ostrości widzenia powstałymi na skutek załamania wiązki światła w soczewce oka. Wykonuje się go, aby poprawić ostrość wzroku i zmniejszyć uzależnienie od okularów lub soczewek kontaktowych. Osoby, które powinny przejść taki zabieg, to te, które mają nadpotliwość rogówki lub częściową pryzmatyczną wadę wzroku. Niektóre wady będą się jednak różnić w zależności od osoby, a poradnia okulistyczna określi rezultaty operacji. Korekcja wad wzroku następuje bardzo szybko po zabiegu.
Wszczepienie soczewki trójogniskowej na czym to polega?
Soczewka trójogniskowa to najnowocześniejszy typ soczewki, który zapewnia zwiększoną ostrość wzroku we wszystkich ogniskowych odległościach. Polega ona na umieszczeniu trzech soczewek – jednej, która jest skierowana na dal, drugiej na blisko, a trzeciej na średni dystans. Aby to zrobić, chirurg wykonuje w oku pacjenta małe precyzyjne nacięcie, aby wprowadzić dosyć cienką soczewkę, która jest umieszczona między ciałem szklistym i soczewką pacjenta. Gdy soczewka jest wprowadzona, chirurg łączy ją z siatkówką za pomocą specjalnego kleju. Sprawdź www.citomed.pl
Artykuł sponsorowany na zlecenie whitepress pl
W pierwszej kolejności należy zaplanować sobie treningi. To, ile czasu możesz na nie poświęcić, o jakiej porze dnia chcesz lub możesz je wykonywać, poszukaj ćwiczeń, które pomogą Ci ustalić własny plan treningowy. Jeśli jesteś osobą początkującą, to zacznij od 30 do 45 minut ćwiczeń raz w tygodniu.
Istotne jest to, aby ćwiczenia były różnorodne i rozwijały Twoją wydolność, a także wzmacniały mięśnie. Powinieneś się upewnić, że cały trening obejmuje wszystkie główne partie mięśniowe, poczynając od największych do najmniejszych. Jeśli nie wiesz, jak ułożyć plan, możesz skorzystać z pomocy profesjonalistów na https://deepbreath.pl/pl/c/Plany-treningowe-w-domu/24.
Wbrew opiniom trening w domu nie jest nudny. Masz wiele możliwości, a każdego następnego dnia możesz weryfikować postępy i ewentualnie modyfikować rozpiskę. NIe możesz zapominać o wsłuchiwaniu się we własny organizm. Przed rozpoczęciem zadbaj również o odpowiednie narzędzia do wykonywania ćwiczeń. W domu w zupełności wystarczą maty do ćwiczeń i taśmy oraz gumy oporowe.
Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta. Każda forma aktywności fizycznej jest dobra. Mimo że obecnie panuje moda na siłownię, taki trening nie jest jedyną opcją. Regularne treningi to jedno z najlepszych zachowań prozdrowotnych, jakie możesz wprowadzić do swojego życia. Efekty dla zdrowia, sylwetki oraz samopoczucia będą pojawiały się wraz z upływem czasu.
Ćwiczenie ciała odgrywa kluczową rolę nie tylko wtedy, gdy na przykład trudno jest wyjść z domu. Można powiedzieć, że Można powiedzieć, że konstrukcja naszego organizmu jest tak zaprojektowana, że bez choćby minimalnej dawki ruchu, ogólny stan zdrowia może z czasem ulec pogorszeniu. Ćwiczenia w domu bez sprzętu to nie tylko troska o kondycję fizyczną, ale również działanie na rzecz zdrowia i odporności przed wieloma chorobami.
Już dawno badania dowiodły, że osoby, które mają stały, siedzący tryb pracy są bardziej narażone na niektóre choroby. Tym samym aktywność fizyczna powinna rysować się nie jako chwilowa moda, która sprawi, że Twoja sylwetka latem będzie estetycznie wyglądać. Ćwiczenie ciała najlepiej rozplanować w taki sposób, aby zapewnić organizmowi odpowiednią dawkę ruchu, co przełoży się na ilość wydzielanych endorfin i wzrost energii oraz siły.
Artykuł sponsorowane na zlecenie whitepress pl
Zagrzybienie organizmu to stan nazywany kandydozą, wywołaną przez drożdże. Grzybica ogólnoustrojowa to przerost drożdżaków, które naturalnie występują we florze bakteryjnej. Do takiej sytuacji dochodzi najczęściej, gdy dobre bakterie flory zastępowane są niekorzystnymi drożdżami Candida oraz innymi bakteriami chorobotwórczymi. Pojawiają się one na początku w przewodzie pokarmowym. Przy takim zakażeniu wszelkie objawy będą powiązane z dysfunkcją pokarmową. W przypadku dostania ich do krwi mogą trafić do podatnych narządów jak pochwa czy zatoki. Taka sytuacja to zagrzybienie ogólnoustrojowe i wymaga specjalnego podejścia. Ptakiego stanu rzeczy mogą być długotrwałe i częste przyjmowania antybiotyków, niedobory snu, przewlekły stres, dieta uboga w wartościową żywność z nadmiernym spożyciem cukrów, przyjmowanie antykoncepcji, używki oraz radioterapia lub chemioterapia.
Powszechnie dostępne leki, suplementy czy zioła na zagrzybienie organizmu są bardzo dobrą alternatywą dla antybiotyków. Składnikami takich preparatów będą pochodne azolowe, miedź, kwas borowy oraz antybiotyki. Oczyszczanie warto wspomagać również olejkiem z oregano, naturalnymi preparatami oraz ziołami. Suplementy na odgrzybianie organizmu znaleźć można na stronie https://www.izielnik.pl/naturalne-suplementy-na-odgrzybianie-organizmu, która to posiada różne formy środków na grzybicę (kapsułki płyny, proszki itd.). Przede wszystkim warto wybierać mieszanki z gorzknikiem kanadyjskim, wyciągiem z pestek grejpfruta, piołunu, wrotyczu, aloesu oraz kory dębu. Zioła przydatne w walce z drożdżakami to echinacea, nalewka z łupin orzecha, tymianek, kminek czy też wyciągi z brokułów.
Artykuł sponsorowany na zlecenie whitepress pl
Poszukiwanie sposobów na skuteczne złagodzenie bólu gardła nie powinno być dla nas zbyt trudne. W aptece dostaniemy bowiem całą gamę preparatów – bez recepty – które mogą szybko załagodzić chrypkę oraz podrażnienia. W pierwszej kolejności warto więc zwrócić uwagę na tabletki do ssania na ból gardła. Do ich największych zalet można zaliczyć:
Tabletki do ssania na ból gardła sprawdzają się świetnie zarówno w przypadku osób dorosłych jak i u dzieci. Warto jednak zauważyć, że mogą one redukować różnorodne objawy – od chrypki, przez kaszel, aż po stany zapalne i podrażnienia. Przy ich wyborze, musimy to koniecznie uwzględnić.
Kolejnym rozwiązaniem w momencie, kiedy nie możemy poradzić sobie z uporczywym bólem gardła jest zastosowanie sprayu nawilżającego. Taki spray do gardła zwykle skutecznie redukuje objawy chrypki i podrażnień. Może także przyczynić się do zredukowania suchości w gardle oraz do regeneracji błony śluzowej. Sprawy do gardła z pewnością jest rozwiązaniem wyjątkowo praktycznym. Zwykle wystarczy jedynie zaaplikować go – przy pomocy specjalnego atomizera – do jamy gardłowej, a już po kilku sekundach odczujemy wyraźną poprawę i ulgę. W aptekach znajdziemy spray do gardła zarówno o działaniu nawilżającym, ale także i przeciwzapalnym i antybakteryjnym. Warto więc uwzględnić własne potrzeby, zanim zdecydujemy się na zakup.
Jeśli nie jesteśmy przekonani do farmaceutyków, a być może nie posiadamy ich obecnie w domowej apteczce, to możemy skorzystać z naturalnych sposobów na ból gardła. Oczywiście, przyniosą nam one ulgę, jednak w porównaniu z dedykowanymi środkami, ich efektywność może być nieco niższa. Jednym z najlepszych i rekomendowanych sposobów na ból gardła jest skorzystanie z dobroczynnych właściwości miodu. Możemy w tym celu przygotować sobie herbatę z miodem oraz dodatkiem cytryny. Taki napój wykaże się działaniem przeciwbakteryjnym – cytryna, a także nawilżającym – za sprawą dodatku miodu. Pamiętajmy jednak, że taką herbatę musimy wypić, kiedy jest ona ciepła!
Skuteczne preparaty na ból gardła dostępne w aptece internetowej Apteka dla Pacjenta – sprawdź!
Artykuł sponsorowany na zlecenie whitepress pl
Jak wspomniano we wstępie woda w uchu powoduje charakterystyczne uczucie przytłumionego słuchu. Głównym objawem jest szeleszczący i nieprzyjemny szum, który pojawia się bezpośrednio w przewodzie słuchowym. Bulgotanie może okazać się bardzo dokuczliwe. Problemy pojawiają się zwłaszcza przy zasypianiu. Aby rozwiązać ten problem wystarczy nieco mocniej potrząsnąć głowę lub wychylić ją na bok. Niestety nietypowe uczucie stłumienia słuchu, może utrzymać się na dłużej. Głównym zagrożeniem dla naszego zdrowia jest nie sama woda, ale sól i chlor. W wodzie, mogą znajdować się różnorodne patogeny, które prowadzą do zapalenia przewodu słuchowego.
Jak wspomniano powyżej wodę z ucha najłatwiej usunąć poprzez przechylenie i potrząsanie głową. Można spróbować także wchłonąć wodę. W tym konkretnym zadaniu pomóc może zwykła chusteczka higieniczna, którą delikatnie wkładamy bezpośrednio do kanału słuchowego. Uważać należy jedynie na grube chusteczki higieniczne, które niestety mogą podrażnić delikatne ścianki przewodu. Jeżeli istnieje taka możliwość, to warto skorzystać z pomocy suszarki do włosów, która doskonale nadaje się do osuszania przewodu słuchowego. Pamiętać należy jedynie o tym, aby zachować bezpieczną odległość suszarki od ucha. Aby uniknąć oparzenia najlepiej ustawić najniższy poziom ciepła.
Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że w odblokowaniu ucha pomóc może ziewanie i żucie gumy. Warto zapoznać się także z tzw. manewrem Valsalvy. Polega on na wzięciu głębokiego wdechu, przy zatkanym nosie i zamkniętych ustach. Po tym zadaniu należy wykonać wydech przez nos. Opisywana metoda jest bardzo często stosowana podczas lotu samolotem. Aby pozbyć się wody z ucha środkowego, można także wziąć gorący prysznic. Podczas kąpieli należy ustawić się w taki sposób, aby głowa była pochylona na stronę zatkanego ucha, dzięki czemu możliwe będzie wdychanie pary.
Podczas kąpieli lub pływania w uchu stopniowo gromadzi się woda. Gdy wpłynie ona bezpośrednio do przewodu słuchowego, to automatycznie generuje nieprzyjemny stłumiony dźwięk. Wynika to oczywiście z tego, że woda zalewa cały przewód słuchowy i stopniowo osadza się w uchu. Przez lekko nachylony przewód słuchowy woda przedostaje się do błony bębenkowej. To właśnie uwięziona woda sprawia, że błona bębenkowa nie może poruszać się w naturalny sposób. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że utrudnione jest prawidłowe przenoszenie dźwięków. Człowiek jest w stanie usłyszeń jedynie przytłumione dźwięki, którym towarzyszy bulgot.
Jeżeli woda w uchu utrzyma się przez kilka dni, to zostanie ona wchłonięta przez woskowinę wewnątrz przewodu słuchowego. Powiększenie objętości spowoduje stopniowe zatkanie ucha. Jeżeli pojawi się dokuczliwy ból, to wówczas mamy wyraźny sygnał, że doszło do infekcji przewodu słuchowego. W takiej sytuacji niezbędna jest wizyta u lekarza rodzinnego albo otolaryngologa. Zarazki znajdujące się w wodzie, mogą doprowadzić również do nieprzyjemnego swędzenia ucha. Warto wyraźnie zaznaczyć, że zlekceważenie tych objawów, może niestety doprowadzić do utraty słuchu.
Osoby, które nie wiedzą jak pozbyć się wody z ucha, mogą skorzystać z pomocy specjalnych kropli na bazie alkoholu. Głównym zadaniem kropli jest błyskawicznie odparowanie zastoju wody z naszego przewodu słuchowego. Warto wspomnieć także o tym, że alkohol skutecznie hamuje rozwój bakterii, dzięki czemu można uniknąć nieprzyjemnej infekcji. Krople do uszu bez problemu znajdziemy w każdej aptece. Nic nie stoi także na przeszkodzie, aby zrobić je samodzielnie w domu. Kropli na bazie alkoholu nie można stosować przy perforacji błony bębenkowej. Godne polecenia są także specjalne krople do uszu z nadtlenkiem wodoru. To właśnie dzięki nim, można bardzo szybko pozbyć się woskowiny uniemożliwiającej naturalne wypłynięcie wody z przewodu słuchowego. Ciekawą propozycją może okazać się także oliwa z oliwek. Dzięki niej nie tylko wyeliminujemy zastój wody w uszach, ale co najważniejsze zapobiegniemy również infekcji. Więcej o metodach leczenia znajdziesz na stronie: https://www.cmpromed.pl/wada-w-uchu-przyczyny-objawy-metody-leczenia/
Jeżeli uczucie wody w uchu doskwiera nam po usunięciu wody, to warto jak najszybciej umówić się na badanie słuchu. Doświadczony laryngolog szybko sprawdzi z czego tak naprawdę wynika nasz problem. Charakterystyczne uczucie przytłumionego słuchu i pogorszenia słyszenia pojawia się przeważnie na przestrzeni lat. Przy takich dolegliwościach warto skorzystać z doradztwa protetyka słuchu.
Artykuł sponsorowany na zlecenie whitepress pl